7 sposobów na wyznaczenie FTP
2017-09-13Czym jest relacja wagi do mocy i jak poprawić Twoją?
2017-09-13Mam 40 lat i nieco więcej czasu, około 10 lat przerwy od regularnych treningów i wielką chęć powrotu do dawnej formy. To jeden z typowych scenariuszy dla całkiem sporej części z nas. Oprócz intensywnego życia rodzinnego i zawodowego, częstym powodem przerwania treningu są też kontuzje, przemęczenie czy zmiana priorytetów w życiu. Punkt wspólny jest jednak taki sam – powrót do treningu po latach przerwy. Jak to zrobić?
Spokój przede wszystkim
Jeśli w młodości uprawialiśmy wyczynowo jakiś sport, z dużą dozą prawdopodobieństwa została w nas chęć rywalizacji, do której mamy zamiar powrócić. I to najlepiej jak najszybciej się da i na jak najwyższy poziom. W głowie zostaliśmy wysportowanymi 20-latkami, ciało natomiast nadgryzł nieco ząb czasu i nawet kilka miesięcy wytężonej pracy nie zmaże ostatnich lat bez regularnych treningów. Zbyt szybka chęć nadrobienia zaległości może w najgorszym wypadku spowodować serię kontuzji, po których nie tylko nie powrócimy do swojej ulubionej dyscypliny, ale również przesuniemy ten moment w czasie o kilka (kilkanaście) miesięcy.
Do wszystkiego trzeba więc podchodzić ze spokojem i wyznaczać sobie realne cele. Jeśli w ostatnich kilku latach ruszaliśmy się kilka razy w miesiącu, to teraz nie próbujmy przestawić się w tryb kilka razy w tygodniu. Zacznijmy od 2-3 treningów w tygodniu, podczas których skupimy się na prawidłowej technice, nastawimy swój umysł na regularne ćwiczenie i przygotujemy domowników na swój nowy tryb życia.
Wszystko w głowie
Zapomnijmy o tym, co było. Nieistotne czy byłeś mistrzem szkoły, województwa, kraju czy świata. Po kilku latach bez treningu forma spadła. Zwykle drastycznie. Mamy w pamięci obrazy, kiedy byliśmy mocni, teraz jednak zaczynamy od nowa. Oczywiście, im bardziej wysportowani byliśmy w przeszłości, tym zwykle szybciej dochodzimy do wysokiej sprawności po przerwie. Mimo wszystko pewna ilość czasu musi upłynąć.
Skupmy się na czerpaniu radości i przyjemności z uprawiania sportu. Zwykle po powrocie trening stanowi odskocznię od dnia codziennego, pełnego wzlotów i upadków związanych z pracą, życiem rodzinnym, edukacją. Nie dajmy się zwariować i traktujmy sport jako rozwój osobisty, jeśli lubimy – dodatkowo wzmocniony rywalizacją. Starajmy się jednak myśleć o progresie jaki uzyskujemy i czerpaniu przyjemności ze wzrostu możliwości oraz samego czasu poświęcanego dla siebie, gdyż nie są to częste chwile w przypadku większości z nas.
Powoli do przodu
Po zaakceptowaniu swojego aktualnego stanu formy i odcięciu się od przeszłości, polecam skoncentrować się na małych krokach, które uzyskujemy w swoim nowym sportowym życiu. Mogą do nich należeć:
– wykonywanie treningów 2-3 razy w tygodniu przez pierwsze 3 miesiące powrotu do ćwiczeń
– wdrożenie nawyków żywieniowych przystosowanych do regularnych treningów
– skupienie się na regularności treningów bardziej niż na ilości (czyli lepiej przejechać 3x 1-1,5h niż 1-2x po 2-2,5h)
Praca z trenerem
Dla wielu osób powrót do sportu staje się łatwiejszy przy regularnej pracy z trenerem. Osoba stojąca z boku pozwala zdobyć się na większą motywację, daje znać o uzyskiwanych postępach, potrafi dostosować plan treningowy do aktualnych możliwości i zmienia go w razie niespodziewanych wyjazdów, pracy itd. Oszczędza również nasz cenny czas i zamiast planowania swoich ćwiczeń możemy skupić się wyłącznie na trenowaniu.
Z trenerem możemy również podzielić się swoimi wątpliwościami, obawami i uzyskać cenne wsparcie, które często nie znajdujemy w swoim kręgu znajomych – szczególnie gdy nie mamy osób trenujących w podobny sposób.
Praca z trenerem pozwoli również wycisnąć maksimum z Twojego ograniczonego czasu na trening i oszczędzi konieczności uczenia się na własnych błędach, zamiast tego proponując sprawdzone i dostosowane indywidualne metody.
Nowa jakość
Oprócz postępów w wydolności fizycznej regularny trening pozwala nam niejako wrócić do lat nieskrępowanej ograniczeniami młodości. Wyjazdy na wyścigi, treningi ze znajomymi, wspólna kawa podczas jazdy, niezobowiązujące rozmowy, nowe znajomości, uczucie ciepłego wiatru na policzkach czy piękna przyrody w nowych miejscach – to wszystko zbliża nie tylko do kolarstwa, ale również do lepszego poznawania samego siebie. Często w wirze życia tracimy gdzieś ten czas na refleksję, a samotne treningi pozwalają do niej wrócić i odzyskać psychiczny i duchowy balans.
Myślisz o treningach kolarskich? Jeśli chcesz przenieść swoją jazdę na wyższy poziom, mamy dla Ciebie dwie świetne opcje:
- Gotowe plany treningowe – jeśli wolisz coś gotowego, wybierz jeden z naszych planów i zacznij realizować swoje cele już dziś!
- Indywidualna opieka trenera – pracuj 1:1 z doświadczonym trenerem, który będzie stale czuwał nad indywidualnym dopasowaniem obciążenia treningowego i wspierał Cię w kolarskim rozwoju.